Miasto: Hradec Králové (Powiat: Hradec Králové)
Poziom: Rycerz
Użytkownikiem Trollowych gier: 3624 dni
Ostatnio wlogowany: wczoraj
Dalsze informacje: HRANÍ U NÁDRAŽÍ - soukromý deskoherní klub v Hradci Králové
https://www.facebook.com/hraniunadrazi/
__________________
Pokud budete chtít zaslat dodatečné info a podklady k některým mým "výtvorům" (inserty, character sheets, atd.), které zde postuji, tak mě primárně zašlete soukromou zprávu, ve které uvedete i svojí emailovou adresu. Soukromé zprávy se žádostmi o zaslání, které jsou bez emailu, považuji za zbytečnou administrativu :-(
Oceny gracza: AGRICOLA to wspaniała gra, ale trochę dla masochistów. Ponieważ grając w nią będziesz bardzo cierpiał, ale jednocześnie będziesz się nią niezmiernie cieszył.
Wszyscy gracze, którzy do tej pory mieli całkiem niezłe życie i byli dość stabilni psychicznie, czeka wspaniała rolnicza przejażdżka, pod koniec której nic im się nie spodoba, nie mówiąc już o innych graczach. Tak, ci koledzy z drużyny, którzy przez cały czas podejmowali najlepsze działania. Może nawet dojść do konfrontacji.
Ale następnego dnia gracze będą myśleć tylko o tym, skąd wziąć wystarczająco dużo drewna do budowy ogrodzeń, kiedy orać i siać oraz czy nadszedł już czas, aby założyć rodzinę. Następnie wieczorem wszyscy spotkają się i zagrają ponownie. Ponieważ w Agricolę się nie gra, Agricolą się żyje...
Oceny gracza: 240 nowych kart (drobny ekwipunek i profesje) i ogromna dawka zabawy. Absolutna konieczność dla wszystkich posiadaczy podstawowej gry pudełkowej, którzy chcą regularnie grać w Agricolę.
Oceny gracza: Tej grze często zarzuca się, że przez całą rozgrywkę trzeba ją "farmić" (rozdawać i czyścić zasoby, karty i kawałki). Jest to jednak bardzo wysokiej jakości Euro worker-placement, a plansza gry autorstwa popularnego ilustratora Michaela Menzela jest tak piękna i szczegółowa, że w ogóle nam to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - - - - - Podział postępu gry (budowa katedry) na sześć rund, jasna kolejność działań oraz lekka losowość w losowaniu elementów, kart zasobów, wydarzeń i postaci - wszystko to sprawia, że Pillars of the Earth jest grą łatwo dostępną, której zdecydowanie nie powinno zabraknąć w żadnej kolekcji gier planszowych.
Oceny gracza: Udane rozszerzenie, które stara się rozwijać podstawową grę, zamiast niepotrzebnie ją komplikować. Dodatkowa plansza dodaje nowe znaczące akcje, nowi rzemieślnicy dodają dodatkowe sposoby zdobywania punktów, a karty korzyści i wydarzeń ściśle trzymają się szablonu z książki. Jednocześnie to rozszerzenie nieznacznie dostosowuje zasady dotyczące kolejności elementów mistrzowskich, aby zrekompensować losowe losowanie elementów z torby. Ale ci, którzy lubią Filary Ziemi, mają okazję uczynić grę bardziej interesującą i grać z większą liczbą graczy.
Oceny gracza: Rodzinna kooperacyjna gra fantasy, ale nie dla każdego. Graliśmy w podstawkę trzy razy na przestrzeni lat i dopiero za trzecim razem zebraliśmy idealną grupę do ukończenia całej kampanii gry i, co najważniejsze, czerpania z niej przyjemności. Głównym problemem gry jest jednak czeski wydawca. Albi dosłownie zabiło tę grę niesamowicie złym tłumaczeniem i korektą, z bezsensownymi błędami na kartach legend, a zwłaszcza w zasadach (gdzie brakuje nawet kilku stron). Gra została uratowana w Czechach głównie przez fanów, którzy zrobili wiele tutaj na ZH. Niestety nie każdy będzie szukał poprawek i dodatkowej zawartości w internecie (gra jest skierowana do rodziny). Jeśli więc ktoś z tego powodu nie ograł Andora i odłożył grę na półkę, to wcale go za to nie winię --- Andor ma nauczyć graczy współpracy i logicznego myślenia poprzez wciągającą historię fantasy. I robi to doskonale. Owszem, straty mogą się powtarzać, ale zasadniczo jest to gra logiczna z odrobiną losowości (kości, karty wydarzeń wchodzące w grę), w której czasami trzeba po prostu spróbować innego podejścia.
Oceny gracza: Rozszerzenie Era Gwiezdnej Tarczy naprawdę wnosi do gry wiele nowych rzeczy (kilka nowych kart, zagrożeń, przedmiotów itp.), ale co najważniejsze, udaje mu się nieco rozluźnić rozgrywkę i dać graczom większy wpływ na przebieg legendy, co było jednym z niewielu minusów podstawowej wersji gry. Starshield Era gra się świetnie i co najważniejsze, nie nudzi się. Zagraliśmy w sumie sześć razy (przeciwko wszystkim zagrożeniom) i moglibyśmy grać bez końca. Bo choć to wciąż ta sama legenda, to nigdy nie jest taka sama i za każdym razem rozgrywa się zupełnie inaczej (losowe karty).
Nie bałbym się nazwać tego rozszerzenia KONIECZNYM dla Andora.
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Tej gry gracz jeszcze nieocenił...
Oceny gracza: Nasza trójka regularnie grała w kampanię oryginalnej gry z rozszerzeniami przez łącznie 19 gier lata temu i świetnie się przy tym bawiła. Spotkaliśmy się więc ponownie w oryginalnym składzie i rozpoczęliśmy kampanię przygotowaną przez samych autorów. Niestety... Duży problem z punktami, że po prostu nie ma na co ich wydawać. Większość kart wynalazków kupuje się od razu, więc w późniejszych grach trzeba kupować gorsze. Niespójności w zasadach CZ i ENG gry patrz podstawowy błąd przygotowywania talii frakcji na początku każdej gry, a nie na początku kampanii! Po 6 grze wszyscy nadal są w AGES - im więcej gier w jednym okresie, tym trudniej być pierwszym, który wypełni warunki misji w wymaganej skali. Często zdarza się, że ze względu na liczbę prowincji, ktoś wypełnia misję na początku gry w 2-3 tury !!!Wystarczyło więc tylko 7 gier, aby przestało to być zabawne. Jest to więc jeden z tych naprędce skleconych dodatków, które potrafią zatruć świetną grę. Przestaliśmy grać i zaczęliśmy się nawet zastanawiać nad sprzedażą całej serii Osadników. Brawo.
Oceny gracza: Powiedzmy z góry, że gra jest właściwie dość badziewna, ale niesamowicie wciągająca badziew. Przedmiotem gry jest doprowadzenie do tego, aby w ciągu trzech rund karty w ręce wynosiły ZERO. Gracz może dokończyć kartę z talii uzupełnień lub talii odrzuconych, a następnie odrzucić kartę lub przejść. W grze występują karty dodatnie (od 1 do 10) i ujemne (od -1 do -10), a także karty o wartości 0. Jednocześnie na koniec każdej rundy toczone są dwie kości, a jeśli wytoczony zostanie ten sam symbol, gracze muszą odrzucić swoje karty i otrzymać równą liczbę nowych kart. Po trzech rundach wygrywa gracz, który ma zero lub jest tego najbliżej. Suma dodatnia jest lepsza od ujemnej, a większa ilość kart jest zaletą. Następnie może wybrać spośród trzech płytek łupów z wydrukowaną na nich wartością. Wtedy inni wybierają. Na koniec gry, gracz z najwyższą sumą na kaflach łupów wygrywa. ---Może to być wydane jako pełny SABACC i na pewno byłoby lepsze, ale cieszmy się również z tej okrojonej edycji. Wielojęzyczne instrukcje jak zdobyć nową podkładkę też nie wnoszą wiele.
The Nightmare Before Christmas: Take Over the Holidays!
dodano: 28.9.2023
Sneferu: Builders of the Pyramids
dodano: 28.9.2023